Witajcie !
W końcu coś pojawiło się w mojej skrzynce . Dopiero dzisiaj poszłam do skrzynki , bo przez cały tydzień nie miałam czasu . Jedna z kopert , którą znalazłam w skrzynce bardzo mnie zasmuciła i zdziwiła . Nie mam pojęcia , co się stało .
Jakoś w styczniu lub lutym pisałam do Nikki Reed . Jak widać na pierwszym zdjęciu , koperta była otwarta bądź wcale niezaklejona . Na przodzie koperty znajduje się pieczątka z adresem internetowym Nikki . Znaczek jest , a czerwony napis to chyba nie zwrot . W środku nie było moich zdjęć <wysłałam 3> . Kilka dni po wysłaniu tego listu , adres , na jaki pisałam stał się nieaktualny . W piątek napisałam do Nikki drugi raz , tym razem na inny adres . Jak myślicie , o co chodzi z tą kopertą ?
Drugi autograf to powtórka . Jest on od Leszka Balcerowicza .
Nie mam pojęcia , co ten autograf robił w mojej skrzynce . Do pana Leszka nie pisałam powtórnie .
Wysłane ; ?
Otrzymane ; w tym tygodniu
Czas oczekiwania ; ?
Oryginał ; Tak
Dedykacja ; Nie
A jak u was ?
Skrzynki wypchane ?
Informujcie mnie o NN ! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz